Motocykliście jako jedni z nielicznych mogą w obecnych pandemicznych czasach cieszyć się z braku potrzeby zakładania maseczek. Kask jest wystarczająca ochroną przeciw potencjalnym zakażeniem. Sytuacja może jednak wyglądać z goła inaczej podczas kontroli drogowej lub awarii. O co dokładnie chodzi?
10 kwietnia nowelizacji uległ art. 117 odnoszący się do utrzymania czystości i porządku w obrębie nieruchomości, także podczas zwalczania chorób zakaźnych. Za niestosowanie Kodeks przewiduje karę w wysokości do 1500 złotych lub karę nagany. Do artykułu dodano nowy paragraf, który powinien zaniepokoić motocyklistów.
Nieutrzymywanie przez przewoźnika obowiązanego do zapewnienia podróżnym odpowiednich warunków higieny, środka transportu we właściwym stanie sanitarnym.
brzmienie nowego przepisu
W praktyce, korzystając z rozszerzonej definicji artykułu, mundurowi będą mogli nakładać na kierowców i motocyklistów kary grzywny lub nagany jeśli stwierdzą, że w pojeździe brakuje środków do dezynfekcji.
Oczywiście jedynie pod warunkiem, że legalny charakter nowego przepisu nie jest, łagodnie mówiąc, wątpliwy pod względem prawnym.
(Fot. Pixabay)