Miasto goszczące Grand Prix natrafiło na nie lada problem. Jak na razie nie zanosi się, by doszło do porozumienia między organizatorami MotoGP, rządem, oraz władzami miasta.
Włodarze Brna zadecydowali, że organizacja pryszłorocznego Grand Prix Czech jest niemożliwa. Oficjalnym powodem są ograniczenia finansowe miasta.
Jednym z rozwiązań byłaby rezygnacja organizatorów MotoGP z opłaty za goszczenie wyścigu, jednak Hiszpanie nie chcą o tym słyszeć. Co więcej, czeski rząd również nie chce się dorzucić do naprawy nawierzchni toru. Z tego powodu, Grand Prix Czech 2021 zostało odwołane.
Czesi, zgodnie z umową, nadal chcą gościć wyścig Grand Prix w latach 2022-2026. Jednak nastąpi to wyłącznie wtedy, gdy Hiszpanie obniżą kwotę opłaty, a rząd dorzuci się do organizacji wyścigu.
(Photo by Geronimo Giqueaux on Unsplash)
KOMENTARZE