W wytropieniu motocykla pomogła stara fotografia, na której znajdował się utracony motocykl.
Rin Zandbelt sprawił swojemu ojcu niesamowity prezent na 90. urodziny. Odzyskanie motocykla było niezwykle trudne, jednak pomogło to, że jednoślad cały czas przebywał na terenie Holandii.
Mieszkająca w Kanadzie rodzina Zadbeltów pochodzi z Niderlandów. To właśnie tam, ojciec Rina, pozostawił swój motocykl, kiedy zdecydował wyemigrować do Kanady.
Przez lata, motocykl przechodził z rąk do rąk aż cztery razy. W końcu, udało się wyśledzić motocykl i uszczęśliwić jubilata. Jednakże, najpierw motocykl został poddany bardzo potrzebnej renowacji. Co ciekawe, zachowała się oryginalna tablica rejestracyjna oraz holenderski dowód rejestracyjny.
Trudno wymarzyć sobie lepszy prezent urodzinowy niż pojednanie z utraconym jednośladem.
(Fot. Ottawa CTVNews)
KOMENTARZE