32-letni Anglik ruszył w pogoń za skradzionym motocyklem. W wyniku zdarzeń jedna osoba straciła życie, a druga doznała poważnych uszczerbków na zdrowiu.
Wcześniej w tym roku, 32-letni Mihaia Dinisoae obudził ryk silnika własnego motocykla. Mihai dostrzegł dwóch mężczyzn odjeżdzających jego motocyklem marki Honda. Natychmiast wsiadł do samochodu i rozpoczął pościg.
W sądzie przedstawiono nagranie, na którym widać dwójkę amatorów cudzego mienia, którzy przyjechali pod dom obrabowanego rowerami, a następnie odjechali skradzionym motocyklem.
W trakcie pościgu, Dinisoae dwukrotnie najechał na tył motocykla, co w końcu spowodowało przewrócenie jednośladu. Wypadek uchwyciły kamery monitoringu.
Złodzieje zlecieli z motocykla – pierwszy z nich uderzył w lampę uliczną i zmarł, z kolei drugi mężczyzna doznał poważnych obrażeń ciała. Po wypadku, Mihai odjechał z miejsca wypadku.
Sprawa sądowa trwa. Oskarżony nie przyznaje się do morderstwa i celowego spowodowania obrażeń.
(Photo by Saúl Bucio on Unsplash)