Infrastruktura ładowania pojazdów elektrycznych — klucz do dekarbonizacji floty samochodowej

Infrastruktura ładowania pojazdów elektrycznych — klucz do dekarbonizacji floty samochodowej
Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Artykuł sponsorowany

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.

Dekarbonizacja floty samochodowej jest czymś, o czym już teraz myśli wielu przedsiębiorców. Patrząc na to, jakie cele na najbliższe lata wyznacza Unia Europejska, podążanie w tę stronę będzie właściwie obowiązkowe. Jednak nadal część firm się przed tym wzbrania, za co odpowiedzialne są m.in. wyzwania infrastrukturalne.

Infrastruktura ładowania pojazdów elektrycznych jest jedną z istotniejszych kwestii, na jakie patrzą przedsiębiorcy. Dzieje się tak nie bez powodu, bo jeszcze niedawno punktów ładowania było zdecydowanie mniej niż stacji benzynowych, na których tankują samochody spalinowe. A jak to wygląda teraz, czy technologia ładowania uległa zmianie?

Rola infrastruktury ładowania w dekarbonizacji floty samochodowej

Aby samochody elektryczne mogły jeździć, wymagają dostępu do stacji ładowania i nie ma w tym nic odkrywczego. Jednak potrzeby przedsiębiorców to jedno, a infrastruktura ładowania pojazdów elektrycznych to co innego. Kiedy samochody elektryczne dopiero zaczęły pojawiać się na polskich drogach, to stacje ładowania pojazdów były rzadkością. Tym samym znacząco ograniczały możliwości, a nie raz i narzucały przebieg trasy. Ponieważ jednak aut elektrycznych jest coraz więcej, kolejni potencjalni kierowcy i klienci są nimi zainteresowani, punktów ładowania jest sporo w zasadzie w każdym województwie. Nie znaczy to jednak, że na tym można poprzestać. Nadal jest w tej kwestii wiele do zrobienia.

Wyzwania w rozbudowie infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych

Samochody elektryczne są przyszłością transportu. Dekarbonizacja floty samochodowej oznacza zrównoważony rozwój i dbałość o ekologię. Redukcja CO2 wpisuje się w cele unijne, a przejście na pojazdy zeroemisyjne pozwala to osiągnąć. Co zatem z wyzwaniami?

Skoro popularność pojazdów elektrycznych rośnie, punktów ładowania musi być dużo. Te, które są obecnie dostępne, są w niedostatecznej ilości. Ładowanie samochodu elektrycznego trwa o wiele dłużej niż tankowanie pojazdu spalinowego. To oznacza, że bardzo szybko zaczną się tworzyć kolejki, co dodatkowo wydłuży czas ładowania. Zaawansowana i rozbudowana infrastruktura przełoży się na to, że dekarbonizacja floty samochodowej będzie bardziej zachęcającą opcją.

Innowacje i rozwiązania technologiczne w infrastrukturze ładowania

Dekarbonizacja floty samochodowej jest wspierana przez liczne rozwiązania technologiczne. Dzięki nim właściciele pojazdów elektrycznych mogą liczyć na wiele udogodnień i niższe ceny. Patrząc z tej perspektywy, warto postawić na elektromobilność z Shell Card. Firma Shell zdobyła aż trzy nagrody w plebiscycie Fleet Derby,  w tym właśnie za kartę flotową Shell Card EV. Decydując się na to rozwiązanie, można nie tylko spodziewać się niskich cen ładowania, ale i zniżek na inne usługi Shell jak myjnia samochodowa. Dużą rolę odgrywa rozbudowana infrastruktura. Kiedy firma decyduje się na wdrożenie kart paliwowych, to chce, by kierowcy mieli dostęp do stacji benzynowej danego dostawcy. Stacje Shell znajdują się w całej Europie, a w samej tylko Polsce jest przeszło 2400 punktów ładowania. O innych korzyściach płynących ze współpracy z Shell można przeczytać na stronie https://www.shell.pl/klienci-biznesowi/oferta-dla-flot-osobowych-i-dostawczych.html.

Perspektywy rozwoju infrastruktury ładowania w kontekście dekarbonizacji floty

Redukcja emisji CO2 poprzez dekarbonizację floty samochodowej jest skuteczna, producenci samochodów elektrycznych wypuszczają na rynek kolejne modele, a grupa firm chętnych w nie zainwestować rośnie. Zwiększone zainteresowanie przekłada się na konieczność stałej rozbudowy infrastruktury, więc liczba stacji ładowania sukcesywnie się powiększa nawet w niewielkich miejscowościach, a proces ten będzie postępować. Jak pokazują dane Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, w maju 2023 r. na mapie Polski było 2836 stacji ładowania, z czego 31% to stacje ładowania prądem stałym, a 69% to wolne ładowarki prądu przemiennego. W tym samym miesiącu uruchomiono aż 68 nowych stacji ładowania.

Fot.: materiał Klienta

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Rekomendowane
Czy samochody elektryczne zrewolucjonizują przemysł transportowy?
Czy samochody elektryczne zrewolucjonizują przemysł transportowy?
Powiąż się z przyszłością transportu! Dowiedz się, jak samochody elektryczne zmieniają scenę przemysłu transportowego, obiecując niskie emisje, wydajność kosztów i innowacyjne technologie.
MV Agusta odkłada w czasie budowę elektrycznego modelu
MV Agusta odkłada w czasie budowę elektrycznego modelu
Po wycofaniu się z propozycji elektryfikacji przez amerykańską markę Harley-Davidson, pora na włoską markę wypuszczającą supermotocykle.
Dlaczego motocykliści się pozdrawiają? Sprawdź, co znaczy ta tradycja
Dlaczego motocykliści się pozdrawiają? Sprawdź, co znaczy ta tradycja
Kultura na drodze to bardzo istotna kwestia. Starajmy się na nią zwracać uwagę. Odpowiednia komunikacja na szosach jest potrzebna. Dowiedz się, dlaczego motocykliści się pozdrawiają!
Ostatnie wpisy