LWG czy palce na bok – jak pozdrawiać innych motocyklistów?

LWG czy palce na bok – jak pozdrawiać innych motocyklistów?
Potrzebujesz ok. 5 min. aby przeczytać ten wpis

Czym w ogóle jest LWG? To pozdrowienie jednego kierowcy jednośladu wysłane w stronę drugiego, gdy spotykają się na drodze. Jak jednak wygląda? Czy można stosować inne, jak na przykład palce w bok lub po prostu gest powitania? Sprawdzamy!

LWG – czym tak naprawdę jest?

Najprościej rzecz ujmując, LWG to nic innego, jak specjalny, tajny kod motocyklistów. Oczywiście tajny jest tylko dla tych, którzy nie rozumieją skrótu. LWG to bowiem trzy pierwsze litery słów „lewa w górę”.

O co chodzi? O nawiązanie do gestu, jaki najczęściej spotyka się wśród kierowców jednośladów, gdy Ci mijają się na szosie. Ten gest to właśnie lewa ręka w górę. Oczywiście w praktyce jest to raczej lewa ręka w bok, ale skrót LWG przyjął się lepiej. Dlaczego w ogóle istnieje coś takiego? Z prostego powodu, zawsze dobrze jest pozdrowić kolegę „po fachu”. Robią tak kierowcy ciężarówek, autobusów, motorniczy tramwajów czy nawet osoby używające CB Radia.

No dobrze, a dlaczego LWG, a nie PWG? Z prostej przyczyny: podnosząc prawą rękę do góry, zdjąłbyś dłoń z manetki gazu. Po drugie najczęściej mijamy się z innym kierowcą jednośladu po lewej stronie, zasadne jest wystawienie lewej ręki (oczywiście, jeśli akurat nie hamujemy skuterem lub nie używamy sprzęgła w motocyklu). 

Skąd w ogóle wziął się gest LWG? Przewrotnie, bo z popularności samochodów –  jednoślady zaczęły powoli wychodzić z obiegu, pozostawali przy nich jedynie miłośnicy, stąd pozdrowienia kolegi, który również uwielbia motocykle.

LWG – czy jest to konieczne?

Jeździsz motocyklem, stosujesz często LWG, ale czasem ktoś nie odmacha? Może czekasz, aż podróżnik na czarnym Harleyu pokaże gest pierwszy, bo nie masz odwagi tego zrobić i tak mijacie się bez pozdrowienia? To naturalnie nic strasznego, bo LWG czy inny sposób pozdrowienia stosuje ten, kto chce. 

Nie każdy ma chęć identyfikować się ze społecznością motocyklową, niektórzy są głęboko zamyśleni podczas jazdy, a jeszcze inni skupiają się na punkcie przed sobą, aby nie pomylić zjazdu. Są różne przypadki, uniesionej lewej ręki nie zobaczymy za każdym razem i jest to całkowicie normalne. LWG to nie przymus, bardziej przywilej, chęć utożsamiania się z konkretną grupą lub po prostu pogoda ducha, która nie pozwala przejechać obok kolegi obojętnie. 

Tak samo jest w mieście, gdzie częste światła i korki wręcz uniemożliwiają wystawianie lewej dłoni. W końcu najważniejsze jest bezpieczeństwo. Poza tym to właśnie w miastach częściej używa się sprzęgła – to kolejny powód, dla którego nie każdy i nie zawsze pokaże LWG.

Nie można również zapominać o tym, że gest jakim jest popularna “lewa w górę”, czyli LWG powinien być wykonany tylko wtedy, gdy jest to bezpieczne. Z tego powodu często jest on pomijany przez początkujących, ale i bardziej doświadczeni kierowcy odpuszczą sobie ten gest, gdy sytuacja jest trudna. Dlatego LWG jest rzadziej spotykane w miastach, co zostało już wcześniej wspomniane.

Co dokładnie oznacza LWG?

LWG jak już wcześniej zostało wyjaśnione to skrót od zwrotu “lewa w górę”, który symbolizuje pozdrowienie motocyklistów. Według entuzjastów jednośladów nie dotyczy ono jednak każdej osoby i ma pewne znaczenie. LWG to pozdrowienie, które ma życzyć drugiemu pasjonatowi poruszającemu się swoim jednośladem przyjemnej i przede wszystkim możliwie jak najbardziej bezpiecznej trasy.

Znaczenie pozdrowienia jakim jest LWG samo w sobie już wyklucza pewne osoby z grona, które w teorii na nie zasługują. Jest tak ponieważ wbrew panującym stereotypom entuzjaści motocykli to przede wszystkim osoby kochające wolność i odczucia generowane przez jednoślad. Z tego powodu pozdrowienia najczęściej kieruje się do osób jadących bezpiecznie i nie ryzykując zdrowia innych uczestników ruchu. Z tego powodu popularni “dawcy”, którzy są znani z jazdy brawurowej oraz bardzo szybkiej i niebezpiecznej lub niepotrzebnych popisów na motocyklu znacznie rzadziej są pozdrawiani przez innych entuzjastów.

Inne sposoby na pozdrowienie motocyklisty

Z pewnością innym sposobem na pozdrowienie motocyklisty jest uniesienie dwóch palców w bok. Wykorzystują to przede wszystkim kierowcy motocykli turystycznych, chopperów. Często bowiem prowadzą jednoślad jedną, prawą dłonią, szczególnie gdy jadą na wprost. Drugą mają opartą o kolano, zwyczajnie nie chce unosić im się całej dłoni, wystawiają więc tylko palce.

Czasem pozdrowieniem jest skinienie głowy, w innych przypadkach lewa noga lekko uniesiona w górę. Możliwości jest naprawdę wiele! Nie da się ukryć, że najpopularniejszym jest jednak wciąż LWG.

Zdjęcie główne: ERIC ZHU/unsplash.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

  • Erto 14.12.2021

    Lwg to symbol, nie jest jakimś nakazem czy zakazem, należy go stosować odpowiednio do sytuacji, czyli jak jadę spokojnie z dość małą prędkością to mogę podnieść całą rękę, jak jadę szybciej to wyciągnę na bok rękę lub same palce, jak jadę dość szybko to wcale nie pokaże, bo jest to po prostu niebezpieczne, i tyle w temacie 🙂

Rekomendowane
Najcięższe jednoślady świata — zobacz zestawienie potężnych maszyn!
Najcięższe jednoślady świata — zobacz zestawienie potężnych maszyn!
Motocykle typu cruiser to nieodłączny element amerykańskiej kultury, choć można je spotkać praktycznie w każdym zakątku świata. Przedstawiamy zestawienie najpotężniejszych cruiserów!
Kłady dla dzieci
Kłady dla dzieci
Kład dla dzieci to pojazd, który jest idealny dla najmłodszych miłośników jazdy.
Czy to koniec sezonu motocyklowego? Sprawdzamy prognozę pogody na koniec września i początek października
Czy to koniec sezonu motocyklowego? Sprawdzamy prognozę pogody na koniec września i początek października
Zastanawiasz się, czy na przełomie września i października będziesz mógł się wybrać swoim jednośladem w trasę? Wszystko zależy od pogody? Sprawdź więc, co mówią eksperci.
Ostatnie wpisy