Do wypadku doszło na Drodze Krajowej numer 88 w Gliwicach. Wybitny onkolog, prof. Leszek Miszczyk, zginął z powodu rozległych obrażeń. Profesor związany był z Centrum Onkologii w Gliwicach.
Do zdarzenia doszło pod wiaduktem na wysokości ul. Tarnogórskiej. To właśnie tam motocykl profesora zderzył się z pojazdem marki Toyota. Jak przekazały służby, motocyklista zmarł z powodu doznanych obrażeń.
Przedstawiciele śląskiego środowiska medycznego zwracają uwagę na rolę i status naukowy zmarłego w wypadku profesora. Prof. Leszek Miszczyk był cenionym lekarzem – zarówno przez współpracowników, jak i pacjentów.
(Fot. Policja)