Poznaj najlepsze trasy Polski, Europy, a nawet całego świata! Nie możesz ich przegapić. Dowiedz się, gdzie się znajdują i ile czasu zajmuje ich przejechanie.
Nie sposób nie wspomnieć wśród najpiękniejszych na świecie trasach motocyklowych o miejscach bliskich sercu chyba każdego polskiego motocyklisty, czyli Bieszczadach, a dokładniej o trasie Małej i Dużej Obwodnicy Bieszczadzkiej. Start 99-kilometrowej Małej Pętli Bieszczadzkiej można umiejscowić w dowolnym jej punkcie. Bez wątpienia to Polańczyk jest najbardziej popularną miejscowością na tej trasie, położoną w turystycznych granicach Bieszczadów.
Z Polańczyka – jednej z bieszczadzkich miejscowości z najlepiej rozwiniętą infrastrukturą turystyczną, kierujemy się na południe (DW 894) do Czarnej Górnej, skąd udajemy się do Ustrzyk Dolnych (DW 896). Następnie krajową 84. jedziemy do Leska, skąd przez Hoczew udamy się z powrotem do Polańczyka. Widok Jeziora Solińskiego, liczne serpentyny oraz drewniane cerkwie i kościoły, a także kamieniołomy oraz wszechobecny widok gór, pozwalają poczuć klimat prawdziwych Bieszczad.
Dużą Pętlę Bieszczadzką możemy rozpocząć, przejeżdżając przez bramę Bieszczad – Lesko, skąd udamy się drogą krajową numer 84 do Ustrzyk Dolnych, a następnie do Czarnej Górnej (na tej trasie Mała i Duża Pętla Bieszczadzka biegną w ten sam sposób). Z Czarnej przejedziemy przez Lutowiska, gdzie znajduje się jeden z najlepszych punktów widokowych w Bieszczadach, Smolnik, w którym możemy zwiedzić cerkiew znajdującą się na liście UNESCO (unikat na skalę świata), Ustrzyki Górne, Smerek, Wetlinę, Cisną, Baligród, Hoczew i Lesko. Na trasie Dużej Pętli będziemy mieli okazję przejechać przez Bieszczadzki Park Narodowy oraz zmierzyć się z jednymi z najbardziej wymagających serpentyn w Bieszczadach, położonymi pomiędzy Przełęczą Wyżniańską a Przełęczą Wyżnią – dwoma najpopularniejszymi miejscami wyjść na bieszczadzkie Połoniny.
Przenieśmy się do Rumunii. Blisko 151-kilometrowa trasa to raj dla miłośników górskich motocyklowych wycieczek. Najwyższy fragment Trasy Transfogarskiej, (droga przecinająca Fogarasze), położony jest na wysokości 2042 metrów nad poziomem morza.
Chociaż zbudowana w latach 1970-1974 na rozkaz rumuńskiego dyktatora Nicolae Ceausescu, droga transfogaraska pochłonęła życie kilkuset budujących ją żołnierzy, do dziś stanowi jedną z największych atrakcji turystycznych na terenie Rumunii. Nie ma w tym nic dziwnego; możemy z niej podziwiać zapierające dech w piersiach widoki oraz zajechać do zamku Vlada Palownika, który był inspiracją do stworzenia postaci Draculi. Jadąc tą drogą możemy również podziwiać ogromną 160-metrową rzekę Ardżesz. Oprócz tego przejedziemy przez 28 wiaduktów, 830 mostów oraz kilka tuneli (najdłuższy o długości 884 m).
Położona nieopodal Andalsnes w Norwegii – Trollstigen, czyli Droga Trolli jest jedną z największych atrakcji tego kraju. Zwłaszcza dla szukających wyzwań kierowców. Została oddana do użytku w 1936 roku, a jej budowa trwała 8 lat. Składa się z 11 serpentyn, nachylonych pod kątem 180 stopni.
Najwyżej położony punkt tej drogi znajduje się na wysokości 852 metrów nad poziomem morza. Wzdłuż trasy świetnie znajduje się dobrze rozbudowana infrastruktura turystyczna, którą stanowią zarówno bary, restauracje, jak i platformy widokowe, z których można podziwiać piękno tej trasy. Warto dodać, że w miesiącach zimowych z uwagi na swoje położenie jest zamknięta i przejazd przez nią nie jest możliwy.
Na liście osób, które chcą rozpocząć przygodę z turystyką motocyklową, nie może zabraknąć Alp. Jeśli chodzi o kraje, które mamy do dyspozycji, jest to Francja, Włochy, Szwajcaria, Liechtenstein, Niemcy, Austria, Słowenia i Węgry. Jednak za Mekkę motocyklowych alpejskich turystów uznaje się trasę o nazwie Passo dello Stelvio, która stanowi też nazwę dla najwyżej położonej przejezdnej przełęczy we włoskich Alpach Wschodnich. Trasa ta mierzy 47 kilometrów długości, a maksymalna wysokość, jaką osiąga, to aż 2758 metrów nad poziomem morza.
Zdj. główne: Pelle Martin/unspl;ash.com