Wyprzedzanie prawą stroną to fenomen, który często spotkać można na różnych drogach – od krajowych po autostrady. Ten nietypowy manewr dopuszczalny jest tylko w określonych przypadkach.
Zgodnie z art. 2. pkt 28 Prawa o ruchu drogowym, wyprzedzanie jest opisane jako przejeżdżanie obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku. Co więcej, według art. 24 ust. 1 przy wykonywaniu takiego manewru kierujący pojazdem jest obowiązany upewnić się w szczególności czy ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudniania ruchu innym uczestnikom. Poza tym, kierujący, przygotowując się do wykonania manewru powinien upewnić się, czy jadący za nim nie rozpoczął już wyprzedzania.
Kierowca musi mieć także pewność, że wyprzedzania nie rozpoczął pojazd przed nim – o czym wielu kierowców zapomina. Przy wyprzedzaniu uczestnik ruchu jest obowiązany zachować szczególną ostrożność. Należy również utrzymać bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu.
Dozwolone jest wyprzedzanie z prawej strony na jezdni jednokierunkowej z wyznaczonymi pasami ruchu. Dla przypomnienia – pas ruchu to każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi. Należy mieć na uwadze, że tam, gdzie pasy nie są wyznaczone, wyprzedzać z prawej strony nie wolno.
Co więcej, wyprzedzanie z prawej strony jest również dozwolone na jezdni dwukierunkowej. Jednakże – w tym przypadku również istnieją pewne warunki, które muszą być spełnione. Na obszarze zabudowanym jezdnia dwukierunkowa musi mieć co najmniej dwa wyznaczone pasy ruchu do jazdy w tym samym kierunku. Poza obszarem zabudowanym jezdnia dwukierunkowa musi mieć co najmniej trzy wyznaczone pasy ruchu do jazdy w tym kierunku.
Co ciekawe, na rondzie, czyli skrzyżowaniu o ruchu okrężnym, można wyprzedzać z prawej strony, o ile znajdują się tam wyznaczone pasy ruchu.
Wyprzedzanie z prawej strony, podobnie jak w przypadku o wiele częstszego typu tego manewru, zabronione jest w następujących sytuacjach:
Co o wyprzedzaniu prawostronnym sądzi Policja? Komenda Główna Policji wystosowała następujący komentarz:
“Znakomita większość manewrów wyprzedzania na autostradzie jest wykonywana z lewej strony. Jeżeli jednak kierowca decyduje się na wyprzedzanie po prawej stronie jezdni, musi naprawdę zachować szczególną ostrożność! Kierowcy są przyzwyczajeni do wyprzedzania z lewej strony, swoją uwagę skupiają na lewym lusterku i zwyczajnie nie spodziewają się innego pojazdu po prawej stronie. Czasami trudno przewidzieć, jak zareaguje wyprzedzana w ten sposób osoba. Może dojść do niebezpiecznych sytuacji, dlatego, jeżeli nie jest to konieczne, lepiej unikać tego typu manewrów. Nierzadko zdarza się jednak tak, że lewy pas autostrady lub drogi ekspresowej jest blokowany przez kierowców, którzy jadą zdecydowanie wolniej, niż pozwalają na to przepisy i w ten sposób prowokują innych kierowców do podejmowania ryzyka wyprzedzania z prawej strony. W takich przypadkach mamy do czynienia z niestosowaniem się do art. 16 ustawy Prawo o ruchu drogowym: „Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa”. Takie zachowanie zgodnie z art. 90 Kodeksu wykroczeń jest utrudnianiem ruchu w warunkach optymalnych i jest zagrożone karą grzywny w wysokości do 500 zł. Zalecamy jednak wyprzedzanie po lewej stronie. Bardzo często wystarczy, jadąc za wolniejszym pojazdem, dać do zrozumienia, że powinien zjechać na prawy pas. W ten sposób ograniczamy ryzyko związane z wykonywaniem tego manewru”
(fot. pixabay.com)