Fani jednośladów, którzy nie mają prawa jazdy kategorii A, a marzą o pięknym chopperze powinni zainteresować się motocyklem Kymco Zing. Ta 125-tka przypomina prawdziwego krążownika szos i wzbudza zachwyt mimo upływu lat!
Zing ma wiele zalet. Po pierwsze, jego stylistyka naprawdę może imponować. Kymco wypuściło małego choppera, nadającego się do jazdy dziennej, zachowującego najważniejsze cechy wyglądu krążownika. Pojazd ma sporą kierownicę, wydłużoną sylwetkę i agresywną stylistykę.
Jednocześnie zachowuje przy tym rozsądną wagę (nadaje się na pierwszy motocykl), a mały silnik sprawia, że dostępny jest praktycznie dla każdego. Choć Zing II to w wielu przypadkach już dość leciwe maszyny (na aukcjach znajdziesz ponad 20 letnie egzemplarze, choć zdarzają się te z nowej produkcji), to zwykle są bardzo zadbane i nie mają problemów z poruszaniem się. Zaletą motocykli jest cena, bo za 6000 złotych znajdziesz naprawdę piękny motocykl, bez wielkich śladów użytkowania.
Naprawdę warto!
(fot. pixabay.com)